Gdzie szukać inspiracji, jak poszerzać horyzonty?

Znam wiele osób, które mówią, że utknęły w rutynie (szczerze, sama też miałam taki okres jeszcze niedawno). Codziennie ten sam schemat dnia, ta sama praca, szkoła, obowiązki. Scenariusz niczym z tasiemcowatego serialu, gdzie próżno szukać wartkiej akcji. Nasze życie staje się przewidywalne, nudne, nic nas nie dziwi, bo po prostu nie ma nas co dziwić. Jak wyrwać się z tego schematu? Wbrew pozorom, nie jest to trudne, ale wymaga naszej chęci. Zatem gdzie szukać codziennych uciech i inspiracji?

• Zmień nastawienie na bardziej pozytywne 

To zasada numer jeden, jeśli chodzi o jakiekolwiek zmiany. Przede wszystkim, przestań być takim sceptykiem, zdejmij te ciemne okulary i spójrz na siebie i swoje otoczenie bardziej przychylnym okiem. Nie oceniaj nic z góry i nie zniechęcaj się szybko. Zanim cokolwiek skomentujesz, zastanów się nad tym, dowiedz się czegoś na dany temat. Banalny przykład: jeśli słyszysz, że dany film jest beznadziejny, od razu wyrabiasz sobie o nim negatywną opinię. Nie tędy droga- obejrzyj, a wtedy wyraź swoje zdanie.

• Naucz się czegoś nowego

Potraktuj to jak zaliczenie kolejnego poziomu w jakiejś grze. Nie znasz angielskiego? Co stoi na przeszkodzie, by zapisać się na kurs lub poprosić znajomego, by trochę Cię poduczył? Uważasz, że gotowanie Ci nie wychodzi? Nie zniechęcaj się, próbuj. Praktyka czyni mistrza! Może odnajdziesz nową pasję?

• Nie zniechęcaj się

Zacząłeś z przytupem i po krótkim czasie zniechęcasz się, bo albo Ci nie wychodzi, albo uznasz, że coś Cię przerasta? W ten sposób nic nie osiągniesz. Próbuj, znajduj nowe fakty, które Cię zainteresują. Jednocześnie nie bój się szukać dalej, jeśli naprawdę czujesz, że coś nie jest dla Ciebie.

• Sięgnij po literaturę

Jeśli trudno Ci się czymkolwiek zachwycić, sięgnij po literaturę. Powieści, wiersze, liryki itp. Jest tego mnóstwo. Wcale nie musisz kupować najmodniejszej książki roku. Co powiesz na pozytywistyczne piśmiennictwo albo romanse Jane Austen? A ballady Mickiewicza? Nadrób zaległości ze szkolnych lat lub przypomnij sobie niektóre pozycje. Czytane po latach, na pewno nabiorą głębszego znaczenia. Im jesteśmy dojrzalsi, tym lepiej rozumiemy niektóre sprawy, w tym literaturę.

• Bądź na bieżąco

Warto wiedzieć, co dzieje się w polityce Polski i zagranicy, jakie są nowinki technologiczne oraz medyczne osiągnięcia. Do tego trendy ze świata mody i kulinariów. Orientuj się, co w trawie piszczy. Polecam także korzystanie z kilku źródeł (nie tylko wieczornego dziennika, ale też gazet, internetu, radia). Dzięki temu można szerzej spojrzeć na daną sprawę i wyrobić sobie niezależną opinię.

• Podróże kształcą

Stare porzekadło, ale prawdziwe i bezcenne. Podróże pozwalają poznać nam obce kultury, ludzi, języki, obrzędy i obyczaje. Do tego dzięki nim nabieramy dystansu do własnych spraw, poszerzamy swoją tolerancję, wiedzę i obycie. Można odkryć wiele tajemnic, które skrywają zabytki oraz dzieje dawnych lat. Nie trzeba rzecz jasna wybywać daleko, na drugi koniec globu. Nie każdego na to stać. Szczerze...kiedy ostatnio byłeś w ruinach zamku, muzeum, pałacu w swoim mieście lub w jego okolicach? 

• Stwórz coś swojego

Zajmij się czymś, poszukaj swojej pasji, stwórz własną niezależną markę. Możesz założyć bloga lub stronę internetową o swoich pasjach lub ciekawej pracy. Jeśli masz taką możliwość oraz pomysł- załóż własną firmę. Możesz także zaangażować się w jakieś lokalne projekty (np. zorganizować petycję o odbudowę placu zabaw, wziąć udział w kampanii społecznej) albo wolontariat. W miejscu swojej pracy możesz zaproponować jakąś ciekawą inicjatywę (np. jeśli pracujesz w restauracji, podrzuć szefostwu kilka propozycji dań, jako pracownik administracji zorganizuj sondaż społeczny o warunkach życia w danej miejscowości itp). Razem z przyjaciółmi lub rodziną kup płótno, farby i stwórzcie razem obraz, który zawiśnie na ścianie. Jest szerokie spektrum możliwości, wystarczy chęć i odrobina fantazji.

• Poznaj swoje korzenie

Co powiesz na małą, personalną podróż w przeszłość? Poznaj swoje pochodzenie, wypytaj swoich krewnych, zwłaszcza tych starszych, o historię swojej rodziny. Możesz poszukać informacji w sieci, urzędzie miasta, kościele, szkole. Przejrzyj stare albumy ze zdjęciami, dokumenty. Może okazać się, że twoje pochodzenie sięga daleko poza Europę. Warto też zapytać o życie w przeszłości swoich rodziców, dziadków. Na pewno zaskoczy Cię wiele faktów, o których nie miałeś pojęcia.

• Zainteresuj się sztuką, teatrem, filmem

Obcowanie ze sztuką jest dość popularnym sposobem na znalezienie pasji oraz możliwością zachwycenia się czymś. Niekoniecznie chodzi tu o mainstream, popularne produkcje. Szukaj czegoś mniej znanego, innego, spoza głównego nurtu. 

Jak widać, nie trzeba dużo, by się zainspirować, tworzyć. Narzekanie nic nam nie da. Czasem trzeba wziąć sprawy w swoje ręce i ruszyć się z bezpiecznego miejsca. Zrobić coś szalonego albo chociażby sięgnąć po starą balladę. Sposobów jest mnóstwo. 
Mam nadzieję, że podana lista przyda się Wam, jeśli będziecie wypatrywać kolejnych źródeł inspiracji.