Kolejna dawka makijażowych propozycji

Witam po świętach!

Mam nadzieję, że humory dopisują i ostatnie dni spędziliście w miłym gronie. 
Postanowiłam dodać kolejne propozycje makijażu oczu, nadal dość odważne i fantazyjne. Ale czy nie na tym polega wiosna? Na odrobinie eksperymentowania i kolorach? Warto się czasem odważyć i spróbować czegoś nowego. Zatem zapraszam do szukania kolejnych inspiracji.

NASYCONA ŻÓŁĆ

• Kosmetyki:

- paleta cieni The Balm NUDE: cień pomarańczowo-beżowy Snobby, złoty Seductive, beżowy Sultry, brązowy z połyskiem Sophisticated, fioletowy Sexy
- żółty cień Inglot Freedom System 60
- rozświetlacz Wibo Royal Shimmer
- złota kredka do oczu Golden Rose Classics Waterproof 224
- czarna kredka do oczu Inglot Kohl Pencil 01
- tusz do rzęs Too Faced Better Than Sex

• Wykonanie:

Jako bazę na całą powiekę ruchomą i nieruchomą nakładam rozświetlacz. W kąciku wewnętrznym i nieco ponad ruchomą powiekę nakładam cień Snobby. Na całą powiekę ruchomą kładę żółty cień. W zewnętrznej części oka rozcieram nieco cienia Seductive zmieszanego z Sultry i wychodzę nieco ponad powiekę ruchomą, tak jakby na skos. Pod linią rzęs, w granicy złotych cieni dokładam odrobinkę Sophisticated. Robię kreskę czarną kredką. Dolną powiekę obrysowuję złotą kredką, tuż przy rzęsach, delikatnie mieszam z fioletowym Sexy do około połowy kreski. Tuszuję rzęsy.

ŻÓŁTO- NIEBIESKI Z FIOLETOWYM AKCENTEM

• Kosmetyki:

- paleta cieni The Balm NUDE: cień Sassy biały, bladoróżowy Stand-offish, fioletowy Sexy, szary Selfish

- kobaltowa kredka do oczu AVON Glimmeristick Brights Cobalt Cool

- żółty cień Inglot Freedom System 60

- rozświetlacz Wibo Royal Shimmer

- tusz do rzęs Too Faced Better Than Sex

• Wykonanie:

Na całą powiekę nakładam cień Stand-offish, w kąciku oka kładę biały Sassy. Pod linią brwi kładę rozświetlacz. Powiekę górną maluję żółtym cieniem. W zewnętrznej części nakładam fioletowy Sexy, który belnduję z Stand- offish u góry. Delikatnie robię skośną kreskę Selfish. Na linię rzęs nakładam kobaltową kredkę. Dolną powiekę w kąciku zewnętrznym maluję delikatnie tym samym kobaltem połączonym z Selfish do 1/3 długości kreski. 1/3 kończę już samym cieniem i płynnie, ostatnią cześć wykańczam Stand-offish. Tuszuję rzęsy.

MROCZNY CZARNO-CZERWONY

• Kosmetyki:

- paleta cieni The Balm NUDE: czarny cień Serious, złoty cień Seductive, biały Sassy, pomarańczowo- beżowy Snobby

- rozświelacz Wibo Royal Shimmer

- czerwony cień Inglot Freedom System 50

- czarny eye- liner Eris Provoke Deep Black

- szmaragdowa kredka AVON Glimmeristic Dimonds Emerald Glow

- tusz do rzęs Too Faced Better Than Sex

• Wykonanie:

 W wewnętrznym kąciku nakładam cień Snobby, dalej jadę nieco z cieniem Seductive. Na całą powiekę nakładam czerwony cień. W zewnętrznej części oka dorzucam głęboką czerń Serious i wyjeżdżam odrobinę nad ruchomą powiekę, tworząc delikatnie rozmyty, trójkątny dymek, który delikatnie rozświetlam u góry białym cieniem. Wszystko miksuję rozświetlaczem i dorzucam go aż pod linię brwi. Do tego, przy linii rzęs robię kreskę eye-linerem. Dolną powiekę do 2/3 wysokości obrysowuję delikatnie szmaragdową kredką, resztę kończę cieniem Snobby. Tuszuję rzęsy.

Mam nadzieję, że mimo iż podane propozycje są bardzo wyraziste, przypadły Wam do gustu. Zgodnie z tradycją podaję także kosmetyki, których użyłam do wykonania wizażu. Dajcie znać, czy podobają się Wam posty z dziedziny make-upu. Trzymajcie się cieplutko :*